piątek, 4 września 2015

Bunt 5-latka? !

Witam :) Najpierw to co przyjemne :) Dzisiaj Maja przed przedszkolem wymyśliła eksperyment. Niestety, nie było już czasu na jego wykonanie, więc zapraszamy wieczorem :) Będą dwa eksperymenty, jak szaleć to szaleć :)
Pytanie za 100 punktów :D Wasze dzieci przechodziły bunt 5-latka? Dotąd grzeczna Maja zamieniła się złośnicę, ale to tak tylko w domu. W przedszkolu, jak gdzieś jest to przegrzeczne dziecko, a w domu mama musi batalię przechodzić o wszytko. O to, że nie założy skarpetek, bluzy, nie będzie jeść, nie idzie do przedszkola... i tak dalej. Można by wymieniać i wymieniać. A mama chodzi i prosi i prosi i prosi. I weś tu człowieku miej anielską cierpliwość... Jak z Waszymi 5-latkami? Podzielcie się :)
Fifi jak to Fifi, chodzący wulkan egergi :D Jest wszędzie, a najlepiej jakby można było chodzić po suficie. Do niego pasowały by 3 głowy, 10 par oczu i pewnie byłoby mało hehe
Spokojnego i miłego dnia dla Was :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz