piątek, 10 lutego 2017

Ciecz nieniutonowska

Mamooo, nudzi mi się!!!! Chyba każdy z nas słyszał to zdanie ;) Co zrobić, jak zaradzić? Dziś zapraszamy Was na eksperyment, który z pewnością zajmie nudzące się dzieci. Bardzo szybki, prosty w wykonaniu, dzięki czemu dzieci od początku do końca mogą same go zrobić. Wszystko, co jest nam potrzebne, mamy w kuchni. 
No to zbieramy nasze pomoce:
- mąka ziemniaczana lub kukurydziana,
- woda,
 - miska,
- ewentualnie barwnik.
Nie trzeba się przejmować zabrudzeniami, ciecz schodzi pod bieżącą wodą, łatwo ją zetrzeć.


Do wykonania tego jakże inteligentnego płynu musimy stworzyć w misce odpowiednią konsystencję wody i mąki ziemniaczanej (skrobi). Najlepiej wsypać szklankę mąki i dolewać wody, tak, aby ciecz spływała z ręki, ale pozostawiona w misce można ją było "kroić". Proporcje w internecie są różne 1:1, 2:1 z przewagą mąki. Jak będzie wody zbyt dużo, to mąka nie będzie się kleić i nie będziemy w stanie zrobić kulki. Tak więc musimy popróbować "na oko".



Cechą charakterystyczną cieczy nieniutonowskiej jest to, że twardnieje pod wpływem nacisku. Im większy nacisk, tym większy opór stawia ciecz. Jest ona zarówno płynem, jak i ciałem stałym.



Do naszej cieczy dodaliśmy barwiki spożywcze, sprawdzaliśmy co się stanie, gdy coś do niej rzucimy, robiliśmy bąbelki przez rurkę, dzieciaki próbowały ulepić bałwana. Eksperymentujcie !




Okazało się, że szybkie i silne wrzucenie szklanej kuleczki do cieczy powoduje jej opór. Natomiast, jeśli zrobimy to pomału nie stawia oporu.
Właściwości cieczy nieniutonowaksiej przypominają ruchome piaski lub bagna. Zwierzęta i osoby, które wpadną, szarpią się, sprawiając, że bagno jeszcze bardziej je trzyma i wciąga.
Pozdrawiamy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz